Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki
Publiczne Przedszkole w Łęgu Tarnowskim nr 2

Rozwijanie kompetencji emocjonalno - społecznych 10.06.2020

Utworzono dnia 09.06.2020

 

Dzień dobry,

w tym tygodniu, w ramach zajęć rozwijających kompetencje emocjonalno-społeczne, popracujemy nad strategiami radzenia sobie z nieśmiałością, stresem i lękiem.

W tym celu proponuję trzy zadania:

  1. Ćwiczenia fizyczne – ćwiczenia te likwidują napięcie mięśni, których doświadczamy w sytuacji stresu:
  1. ziewanie – ziewnij kilka razy od ucha do ucha, przeciągle i we wszystkich kierunkach, ale ostrożnie, aby nie nadwyrężyć mięśni żuchwy,
  2. strojenie min – wykrzywiaj twarz na wszystkie strony i rób najdziwniejsze miny, a przy tym przeglądaj się w lustrze,
  3. kręcenie głową – wyprostuj szyję i kręć głową na zmianę raz w prawo, raz w lewo; rozpocznij od 5 obrotów w każdą stronę i stopniowo zwiększaj liczbę obrotów do 20; staraj się też jak najczęściej dotykać czubkiem brody do ramienia i utrzymywać tę pozycję przez jakiś czas.
  1. Malowanie do muzyki – należy zachęcić dziecko do malowania farbami lub rysowania kredkami obrazu do wybranego fragmentu muzyki. Przykładowa muzyka:
  2.  
  3.  

Zadaniem dziecka jest przelanie na papier myśli i odczuć, które mu w danym momencie towarzyszą. Po zakończonej pracy dziecko opowiada o swoim obrazie, mówi o tym, co wyraża treść jego malunku/rysunku.

Malowanie i rysowanie jako formy swobodnej ekspresji myśli i uczuć rozładowują napięcie i stres.

  1. Trening relaksacyjny  (modyfikacja Treningu Autogennego J.H. Schultza w opracowaniu A. Polender[1]) -  relaksacja powinna być prowadzona w pozycji leżącej.

Opowiadamy dziecku bajeczkę - instrukcję:

Mały, maleńki puszysty Miś, z miękkimi włoskami i czarnym noskiem, mieszkał z mamusią i tatusiem, i jeszcze mniejszym od siebie braciszkiem w wielkim, ciemnym lesie. Wszyscy pracowali całe lato nad przygotowaniem domku na zimę i nad zgromadzeniem zapasów jedzenia. Bo jak śnieg spadnie, to żadnego owocu, listka, a nawet korzonka do zjedzenia już się nie znajdzie. Dziś nasz mały Miś napracował się bardzo. Ze zmęczenia aż bolą go rączki i nóżki. A tu mamusia wyszła i Miś nie może się jeszcze położyć i odpocząć, bo musi pilnować swojego młodszego braciszka. Robi się już ciemno, a mamusi jeszcze nie ma. Miś niecierpliwi się i niepokoi. Co się stało?! Ale oto mamusia wraca! Jak dobrze! Teraz może odpocząć. Mały Miś układa się na posłaniu z pachnącego sianka. Pod głowę kładzie poduszeczkę z miękkiego mchu. Teraz Miś wyciąga się na posłaniu. Zamyka oczy. Rączki kładzie swobodnie i wygodnie wzdłuż ciała. Nóżki są wyprostowane, leżą swobodnie. Jak dobrze i spokojnie jest Misiowi. Miś czuje, że jego rączka staje się ciężka, o! jaka ciężka! Jakby była z kamienia. Miś nie może jej podnieść. Rączka leży bezwładnie i jest taka ciężka, jakby w ziemię chciała się zapaść. Teraz druga rączka staje się ciężka, o! jaka ciężka! Jakby była z kamienia. Miś nie może jej podnieść. Rączka leży bezwładnie i jest taka ciężka, jakby w ziemię chciała się zapaść. A teraz Miś czuje, że jego nóżka staje się ciężka, jakby zmieniła się w bryłę z kamienia. Nóżka jest taka ciężka, że zapaść się chce w ziemię. I druga nóżka robi się teraz ciężka i chce zamienić się w bryłę z kamienia. Druga nóżka jest już taka ciężka, że Miś nie może unieść jej do góry. Obie rączki i nóżki są ciężkie i bezwładne, ale Misiowi jest dobrze. Miś jest spokojny, odpoczywa i słucha jak wiatr szeleści liśćmi. Ale oto Miś spostrzega, że jego rączka zrobiła się ciepła. Jest taka ciepła, jakby na nią słoneczko świeciło i ogrzewało swoimi promieniami. Obie raczki są cieplutkie. Jest im przyjemnie. Promienie słoneczka przesuwają się na nóżki. Najpierw jedna nóżka robi się rozkosznie ciepła, teraz druga nóżka jest cieplutka. Miś jest rozleniwiony, nic mu się nie chce robić. Jest mu dobrze, przyjemnie, spokojnie. O, żeby tak dłużej leżeć i słuchać tylko tej ciszy i wiatru, co szeleści listkami! Miś leży spokojnie, jest mu dobrze, nóżki i rączki są ciężkie i ciepłe. Jest dobrze, przyjemnie, spokojnie.

(Chwila przerwy, minuta lub dłużej w zależności od zachowania się dziecka.)

A teraz znowu trzeba stać się dzieckiem. Zginamy rączki i wyprostowujemy je – raz, dwa, trzy, głęboko oddychamy – raz, dwa, trzy. Teraz otwieramy oczka. I znów jesteś dzieckiem. Miś został w lesie, ale my teraz tak jak Miś czujemy się bardzo dobrze, jesteśmy wypoczęci i radośni.

Pozdrawiam,

Anna Drozdowska-Flak

 

 

 

 

 

 

 

Zegar

Kalendarz

Lista wydarzeń w miesiącu Kwiecień 2024 Brak wydarzeń w tym miesiącu.

Imieniny

Imieniny: